Szukaj

FJE Facebook Like Box

Statistics - Statystyka

Użytkowników:
5376
Artykułów:
2211
Odsłon artykułów:
14729131

Odwiedza nas

Odwiedza nas 190 gości oraz 0 użytkowników.

Polski Żałobny Krzyż

Podróżując naszymi polskimi drogami i szlakami turystycznymi, czy to w górach, czy na nizinach, wśród lasów i pól napotykamy liczne cmentarze. Czasem są to ogromne kompleksy grobów zadbanych i uporządkowanych, czasem są to porośnięte drzewami i krzakami, zardzewiałe i omszałe, zapomniane przez ludzi ślady dalekiej przeszłości tej ziemi. Czym są? 2011 04 05 30Dla niektórych jedną z pamiątek o bliskich, dla innych świadectwem cierpień i tragicznych losów ludzkich. Chwilą namysłu i obcowaniem z przeszłością, jej lekcją poprzez pryzmat losów ludzi, tych szczególnie zasłużonych i tych zwyczajnych, czasem nieznanych i zapomnianych, bohaterów i wrogów, obrońców i najeźdźców. Lekcją i tragizmem przeszłości, albowiem jej świadectwem są jedynie te groby, z którymi łaskawie obszedł się czas i ludzie. Świadectwem kultury i historii miejsca, z którymi są związane. Są odzwierciedleniem ludzkiej miłości, przywiązania, wierności i przyjaźni, jak też naszych szlachetnych uczuć.

Jest kto, co by wzgardziwszy te doczesne rzeczy
Chciał ze mną dobrą tylko sławę mieć na pieczy,
A starać się, ponieważ musi zniszczyć ciało,
Aby imię przynajmniej po nas tu zostało?”

Jan Kochanowski

Mamy wiele cmentarzy świadczących o wielowątkowości naszej kultury: rzymskokatolickie, prawosławne, ewangelickie, żydowskie, komunalne i parafialne... Są nekropolie, które stały się świętymi miejscami narodu– wileńska Rossa (rok zał. 1769), Cm. Łyczakowski we Lwowie (zał. 1787), Cm. Rakowicki w Krakowie (zał. 1802), czy warszawskie Powązki (zał. 1792).

Po Wielkiej Wojnie Narodów 1914 - 1918 powstały na terenach bitewnych cmentarze wojenne. Są dopełnieniem chrześcijańskiego i humanitarnego obowiązku. Stanowią honorowe miejsce spoczynku milionów poległych, bez względu na stronę, po jakiej walczyli.

Jakże wymowne w treści są nieliczne zachowane na niektórych mogiłach inskrypcje:

Śmierć żołnierza świętą jest
i łamie nakazy nienawiści.
Przyjaciel czy wróg, jeśli nie ominęły go rany
Na jednakową miłość i cześć zasługuje
”*)
Pierś w pierś walczyliśmy – zmartwychwstaniemy
trzymając się za ręce
”**)
Wyruszyliśmy na bój, a znaleźliśmy pokój”***)
Wspólna ojczyzna wzywa wszystkich poległych”****)

Żołnierskie mogiły winny być miejscami bratniej modlitwy za poległych, czy też miejscem odnajdywania braterskiej wspólnoty chrześcijańskiej w duchu ekumenizmu, ponad podziałami historycznymi czy politycznymi, a nie miejscem okazywania nienawiści, jak to miało miejsce w Jedwabnem czy na zbiorowej mogile czerwonoarmistów pod Osowem.

Polska zobowiązała się opiekować cmentarzami wojennymi w zawartych po Wielkiej Wojnie traktatach pokojowych: wersalskim – art. 225 i 226 (podpisanym 28.06.1918 r.), z Saint Germain Laye – art. 171 i 172 (1919 r.) i ryskim (z 18.03.1921 r.).

Uchwalenie 28 marca 1933 r. przez Sejm II RP ustawy o grobach i cmentarzach wojennych świadczy o przywiązywaniu należytej uwagi do problemu troski o groby i cmentarze wojenne przez ówczesne władze państwowe.

Na tej podstawie w roku 1936 Minister Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministrami Spraw Wojskowych i Opieki Społecznej wydał szczegółowe rozporządzenie wykonawcze. Przepisy te stanowią m.in., że opiekę nad wszelkimi grobami niezależnie od narodowości i wyznania pochowanych weń osób mają sprawować gminy, a koszty konserwacji pokrywać będzie państwo. Przy dokonywaniu wszelkich zmian: remontów, budowaniu pomników, grobowców, tablic, wykonywaniu ekshumacji, powtórnych pochówkach wymagane było zezwolenie wojewody. Przepisy tej ustawy są nadal obowiązujące.

Polacy opiekowali się cmentarzami wojennymi jeszcze przed zakończeniem działań wojennych. Pierwszą powołaną do tego celu agendą był Oddział Grobów Wojennych działający już od dnia 3 lipca 1918 r. przy Polskiej Komendzie Wojskowej w Krakowie. Działalność tę przypieczętowano w listopadzie tegoż roku, przejmując akta i agendy Wydziału Grobów Wojennych C.k. Komendantury Wojskowej w Krakowie – K.u.k. Militärkommando Krakau, Kriegsgräberabteilung. Oddział ten wcielono 19.02.1919 r. do Zarządu Budownictwa Wojskowego w Krakowie jako Wojskowy Urząd Opieki nad Grobami Wojennymi, podlegający Głównemu Urzędowi w Ministerstwie Spraw Wojskowych w Warszawie.

Zadaniem Urzędu była opieka nad cmentarzami, ich konserwacja, prowadzenie i uzupełnianie ewidencji poległych, dysponowanie przedmiotami pozostałymi po pochowanych. Urząd istniał do końca 1922 roku, kiedy to sprawę opieki nad cmentarzami wojennymi przejęło Ministerstwo Robót Publicznych. W jego ramach powstał Oddział Grobów Wojennych, a w Okręgowych Dyrekcjach Robót Publicznych – Referaty Grobów Wojennych.

W okresie międzywojennym powstały też dwie organizacje społeczne wspierające działalność państwa z urzędu – Towarzystwo Opieki nad Grobami Bohaterów i Towarzystwo „Polski Żałobny Krzyż” (zał. w 1922 r.).

Celem PŻK była „długowieczna wdzięczność Narodu Polskiego względem tych, którzy złożyli życie swoje i krew na Ołtarzu Ojczyzny dla wyzwolenia Jej z przeszło stuletniej niewoli i wywalczenie niepodległości”.

„Walczyli dla Polski, jak ongiś rycerze
Ojczyźnie swą młodość i życie w ofiarę
Składali u stóp...
Więc uczcić ich trzeba i w sercach i w czynie
Niech skromna pamiątka choć po nich nie zginie
Krzyż, wieniec i Grób...

Zadaniem PŻK było roztoczenie należytej opieki nad mogiłami Poległych Bohaterów, szerzenie i upowszechnienie idei szanowania grobów wojennych, zakładanie cmentarzy wojennych i opieka nad nimi.

2011 04 05 32a
2011 04 05 32b
Cmentarz wojenny przy ul. Białej w Lublinie

Zarząd Główny PŻK mieścił się w Warszawie przy ul. Królewskiej 35 i miał oddziały terenowe w każdym mieście wojewódzkim, powiecie i gminie. Prezesem Towarzystwa był płk Władysław Belina‑Prażmowski.

W odezwie z 1922 r. skierowanej do Polaków czytamy: „Do czynu zatem wzywamy Was Obywatele, niech każdy Polak, pomny ofiar, które złożyli w zaraniu swej młodości Polegli Bohaterowie zechce przystąpić do współpracy jako członek Towarzystwa Polskiego Żałobnego Krzyża /.../. Spłaćmy dług narodowy względem najwierniejszych synów Ojczyzny i przekazania pamięci ich potomności”.

Polski Żałobny Krzyż działał do 1939 r. Po II wojnie światowej, podobnie jak wiele innych organizacji związanych z tradycją wojskową II RP (np. Polski Biały Krzyż), nie miał szans na reaktywowanie swojej działalności. Groby i cmentarze wojenne z okresu I wojny i wojny polsko‑bolszewickiej popadły w zapomnienie, stopniowo ulegały dewastacji i grabieży miejscowych złomiarzy i kamieniarzy. Dopiero po 1990 roku zaczęto przywracać o nich pamięć, należny szacunek i opiekę.

Szkoda tylko, że dziś nie ma żadnej organizacji społecznej wspierającej samorządy lokalne w ich obowiązku sprawowania opieki nad cmentarzami wojennymi. Myślę jednak, że część zadań, jakie wykonywał Polski Żałobny Krzyż, mieści się w statutowym zapisie „kultywowania i popularyzowania tradycji narodowych i oręża polskiego oraz sprawowania opieki nad miejscami pamięci narodowej” (ust. 2 § 20 Statutu LOK) naszej Organizacji.

Nie pozwólmy zatem, aby zapis ten stał się martwą literą na grobach zasłużonych, czasem zapomnianych, byłych członków Ligi Obrony Kraju i jej poprzedniczek.


*) Cmentarz wojenny w Gładyszowie, woj. małopolskie.
**) Cmentarz wojenny w Krępnej, woj. małopolskie.
***) Cmentarz wojenny w Woli Cieklińskiej, woj. małopolskie.
****) Cmentarz wojenny w Lubczy Szczepanowskiej, woj. małopolskie.

    Stanisław Dąbrowski
bullet Powrót  

 

 

logo_lacznosc_lok

pzrs

logo_pzk

wot pzk logo

logo_kzr_all

herb_mazowsza_1

herb_wawa

logo_mon_1

logo cslii zagrze

logo_pttk_1

logo pzss

logo_wopr_1

logo_zhp_1

Copyright © 2014. SatAudio.