Zawsze, kiedy odchodzi ktoś bliski, gdy opuszcza ten ziemski padół, jego rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i znajomi, idąc gromadnie lub w samotności w kondukcie ostatniej drogi, łączą się symbolami pamięci, okruchami serc, naręczem kwiatów, płonącymi zniczami i tą łzą w oku spływającą po policzkach.

Wspomnienia o bliskich, nieobecnych to konieczność wyboru, w jaki sposób zawrzeć w kilku zaledwie zdaniach cały świat stworzony przez tych, co odeszli? Opisać to, co zapamiętaliśmy, i to, co pozostawili dla nas i dla tych, co po nas przyjdą.

W piątek 15 lutego br. odszedł na wieczną wartę prezes Powiatowej Organizacji LOK w Biłgoraju Ryszard Łuczyn. Ta smutna wiadomość okryła żałobą nie tylko najbliższą rodzinę, znajomych, sąsiadów, ale całą społeczność Biłgoraja. Ryszard Łuczyn był bowiem wielośrodowiskowym społecznikiem, oddanym służbie ludziom i swojemu miastu. Znali Go wszyscy radni, członkowie stowarzyszeń i organizacji kombatanckich i patriotyczno‑obronnych: Ligi Obrony Kraju, Związku Piłsudczyków RP, Towarzystwa Wiedzy Obronnej, Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny, Związku Żołnierzy Wojska Polskiego i innych.

O odchodzących za tę subtelną linię rozgraniczającą kontynenty Życia i Śmierci mówi się zwykle skrótowo, przedstawiając liczne sukcesy zawodowe, pełnione funkcje społeczne, otrzymane odznaczenia, jakby one w sposób skończony i oczywisty nakreślały sylwetkę człowieka.

Jeżeli miarą człowieka są jego czyny, to opis nie tylko zawodowych dokonań Ryszarda Łuczyna wypełniłby parę stron. A jeżeli jest nią pamięć o Nim, anegdoty i rozmowy zarówno najbliższych, jak i tych, którzy Go po prostu znali, to można byłoby zapełnić nawet parę rozdziałów książki.

Przypomnijmy najważniejsze momenty z lokowskiego życia Ryszarda. Urodził się 20 września 1939 r. w Tereszpolu na Lubelszczyźnie. Aktywny działacz LOK od 1965 r. Od 1970 r. pełnił funkcję kierownika Ośrodka Szkolenia Zawodowego i Politechnicznego w Biłgoraju. Główną jego zasługą w latach 70. było wybudowanie nowoczesnego ośrodka szkoleniowego i stacji diagnostycznej dla pojazdów samochodowych.

W 2005 r. został wybrany na funkcję prezesa Powiatowej Organizacji LOK w Biłgoraju. Za jego kadencji zmodernizowano Klub Modelarski, reaktywowano działalność Klubu Żołnierzy Rezerwy LOK, stworzono Salę Tradycji LOK, którą wyposażył w bogate zbiory m. in. z jego prywatnej kolekcji i z darów organizacji współpracujących, jak ZŻWP przy Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu, Automobilklub i Polski Związek Motorowy w Biłgoraju. Ponadto dla biłgorajskiej organizacji LOK ufundowano sztandar wg nowego wzoru, a jedną z ulic w Biłgoraju nazwano imieniem Ligi Obrony Kraju. Jest to pierwsza i jedyna w Polsce ulica nosząca imię naszej organizacji. Był też założycielem i komendantem Koła Związku Piłsudczyków w Biłgoraju.

Za aktywną i skuteczną działalność na rzecz obronności kraju mł. chor. WP, płk Związku Piłsudczyków Ryszard Łuczyn odznaczony został m. in. Srebrnym Krzyżem Zasługi (1983), Złotym Medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju (1992), Odznaką Honorową „Za Wybitne Zasługi dla LOK” (2006), Złotym „Medalem Zasługi dla Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny” (2008), Medalem „W Uznaniu Zasług dla Towarzystwa Wiedzy Obronnej” (2011), Porcelanowym Krzyżem „Za Zasługi dla Klubów Żołnierzy Rezerwy” (2014), Złotym Krzyżem Związku Piłsudczyków RP.

Uchwałą Nr 93/2015 Rady Krajowej LOK z dnia 18 grudnia 2015 r. Ryszardowi Łuczynowi nadano godność „Członka Honorowego Ligi Obrony Kraju”. Był też członkiem honorowym Automobilklubu Biłgorajskiego.

Życie ludzkie – jak mówił Rysio – to budowanie doświadczenia, rozumu i woli, swojego świata wartości, wiary i optymizmu, w którym człowiek czuje się szczęśliwy. Nad tym wszystkim, spokojnie, bez wyrazu czuwa miecz Damoklesa, granica pokory i odwagi, przez którą będziemy musieli kiedyś wszyscy przejść. Wszyscy, z tą tylko różnicą, że do tego Areopagu pamięci każdy z nas wejdzie z innym datownikiem na bilecie i inną kartą zegarową w kieszeni.

W tym obszarze jest także dla nas żywych zadanie ocalenia ludzi od zapomnienia. Na zdjęciu, w słowie pisanym, w sercu, w pamięci, w zadumie nad płomieniem świec i zniczy, które płoną, by... zgasnąć.

Odszedł człowiek, który zawsze będzie kojarzył się nam z serdecznością, tolerancją i dobrocią. Zawsze uśmiechnięty i pogodny zaskarbił sobie naszą najlepszą o Nim pamięć. Pełen szacunku dla innych, darzony szacunkiem otoczenia.

Drogi Ryszardzie!
Tak nagle odszedłeś od nas, że nie zdążyliśmy powiedzieć Ci: Dziękujemy!
Dla tych, którzy Cię znali i prawdziwie kochali, nie odszedłeś w sposób absolutny. Będziesz żył w pamięci bliskich i przyjaciół.
Rysiu! Niech Bóg ma Cię w swojej opiece. Żegnaj przyjacielu. Do zobaczenia za ziemską granicą życia.
Żegnają Cię dziś: Poseł do Sejmu RP Genowefa Tokarska
Burmistrz i radni miasta Biłgoraj
Delegacja Zarządu Głównego i Rady Krajowej Ligi Obrony Kraju z Prezesem Honorowym płk. Grzegorzem Jarząbkiem
Koledzy i przyjaciele ze Związku Piłsudczyków RP z prezesami Oddziału gen. bryg. Jerzym Cichockim i Stanisławem Olszewskim
Delegacja ZW Związku Żołnierzy WP w Lublinie z wiceprezesem płk. Stanisławem Dąbrowskim
Delegacja ZO Związku Inwalidów Wojennych w Lublinie Oddział w Biłgoraju
Koleżanki i koledzy z Powiatowej Organizacji LOK i Automobilu w Biłgoraju
Koledzy rotarianie z klubów Lublin‑Centrum i Zamość Ordynacki
Poczty Sztandarowe:
Okręgowej Organizacji Stowarzyszenia Związku Piłsudczyków RP w Kraśniku
Biłgorajskiej Organizacji Powiatowej LOK Biłgorajskiego
Oddziału Związku Inwalidów Wojennych

STANISŁAW JAN DĄBROWSKI